Zajęczaki też chciały mieć swojego tuptusia. Wyszedł Krzywołapy, ale chłopcy zadowoleni 🙂
Miał się pojawić wczoraj, ale w ostatniej chwili doszło do mnie, że to nie piątek a czwartek i muszę pędzić z chłopakami na trening. Znaczy Starszy na trening, Młodszy na wszystko gdzie można się wspinać 😉
Życzę wszystkim udanego weekendu majowego 🙂